Projektuję nowy biurowiec. Nie po raz pierwszy, dwa poziomy podziemnego garażu mają spełniać rolę schronu (air defence). Budynek ma stanąć w niedużym, nic nie znaczącym mieście na południe od Pekinu, oznacza to, że nowych bunkrów muszą być na terenie Chin tysiące. Czy szykujemy się na jakieś działania?
Pod Pekinem znajduje się olbrzymi kompleks bunkrów, które Mao budował szykując się do walki z Rosjanami. Z tego co pamiętam, miasteczko, w skład którego wchodziły szkoły, fabryki i nie wiadomo co jeszcze, miało pomieścić 3mln Chińczyków. Była to wtedy połowa mieszkańców stolicy. Druga połowa miała być ewakuowana do podobnego kompleksu w górach, za miastem. Jeszcze kilka lat temu, część tuneli była dostępna dla turystów. Chyba w 2002 roku, je zamknęli. Oficjalnie mówi się, że całość ma zostać zniszczona. Byłoby to ogromne marnotrawstwo, starsze pokolenie, które kopało rowy gołymi rękami jeszcze żyje. Bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że są unowocześniane. Kolejna teoria spiskowa?
Podobno większość mieszkańców nic o bunkrach nie wie. Podobno istnieją dzisiątki wejść, z piwnic starych budynków.
Pierwsze lepsze zdjęcie ukradłem z tej strony: historyonair.com